Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. Kampania prezydencka prowadzona jest bez zabójczych ciosów, chociaż jawi się w tle oskarżenie o żydowskie pochodzenie Andrzeja Dudy, czy związki prezydenta z WSI. Mamy mocną ekipę i aż trzech kandydatów reprezentujących głęboki nurt alternatywny.
Jak zwykle w takiej chwili, odbijają się gromkim echem zapytania:
Kto wygra?
Na kogo głosować?
Grzegorz Braun
Z całej prezentowanej czwórki kandydatów na prezydenta, bardzo mocno cenię sobie poglądy Grzegorza Brauna.
Chociaż…
Nie zna się na gospodarce, nie zna się na ekonomii i…to jest jego najsłabszy punkt merytoryczny, ponieważ na tym polu będzie musiał komuś zaufać. Nie będzie mógł polegać na własnej wiedzy, tyko na opiniach podpowiadaczy. Jeżeli źle dobierze współpracowników, to łatwo wyprowadzą go w pole. Nieświadomie będzie działał na niekorzyść Polski.
Należy dobitnie powiedzieć, że klucz do niezależnej Polski to geopolityka i ekonomia. To na tych polach toczą się bitwy. Reszta działań, to konsekwencje przegrania lub wygrania potyczek.
Z wieloma poglądami politycznymi i geopolitycznymi ze wskazaniem na historię (w tym dziale Grzegorz Braun jest specjalistą) zgadzam się z kandydatem na prezydenta. Jego najmocniejszą stroną jest prawidłowe odczytanie roli Izraela. Kto nie rozumie zagadnienia żydów chazarskich, ten będzie służył obcym panom.
Życzyłbym sobie tylko, większego skupienia kandydata na kampanii w głównych mediach. Wydaje mi się, że jest to nie tylko wina mediów, ale również słabość sztabu wyborczego.
Czy Grzegorz Braun wygra?
Nie, ale przy dużym poparciu społecznym, powinien założyć partie polityczną. Będzie to największy zysk z przeprowadzonej kampanii. Dodajmy jeszcze, że słowa prawdy, które wypowiada pan Braun publicznie, będą kiełkować i przynosić plony.
Andrzej Duda
Najmocniejszy kandydat opozycyjny. Ma realne szanse zostać prezydentem Polski.
I to są jego największe zalety…chociaż jest jeszcze jedna.
Z wykształcenia jest prawnikiem, dlatego na gospodarce i ekonomii kompletnie się nie zna. Nie słyszałem żadnej prawidłowej wypowiedzi geopolitycznej kandydata.
Jest to potężny minus Andrzeja Dudy, ponieważ będzie musiał liczyć na całkowitą opiekę podpowiadaczy.
Już mieliśmy jednego premiera z PiS, który krzyczał głośno: „jes, jes, jes”. Tak samo, jak pan Duda mówił ładnie, dużo, ale wiedzy merytorycznej nie miał żadnej. Później za swoje zasługi dostał pracę w Goldman Sachs. Jest to jedna z najważniejszych instytucji zbrojnych międzynarodowej finansjery. Brała udział w niszczeniu polskiej gospodarki i to za czasów urzędowania p. Marcinkiewicza w tej instytucji.
Jeżeli miałbym oddać głos na Andrzeja Dudę, to tylko dlatego, żeby zmieść ze stanowiska szoguna. Obecny prezydent jest upokorzeniem dla każdego Polaka.
Paweł Kukiz
Muzyk i polityk bardzo mocno rozwinął się medialnie. Używa mocnych argumentów, wypowiada się rzeczowo. Przyjemnie go słuchać. Jest niewątpliwie polskim patriotą i według mojej opinii, nie pójdzie na żadne przekupne rozgrywki.
Podobną opinię mam jeszcze tylko o jednym graczu: Grzegorzu Braunie.
Największym minusem kandydata jest zerowa znajomość ekonomii i geopolityki. Pokazał to popierając Majdan. Przypomnę, że Majdan to nie jest walka o niezależność Ukrainy, a o kolonizacje Ukrainy. Proszę nie mylić tych dwóch pojęć. Paweł Kukiz trochę się zrehabilitował, ponieważ nie dawno stwierdził, że nie o taką Ukrainę walczył.
Na tym przykładzie widać, jak patriota bez wiedzy geopolitycznej, może popierać bandytów i nieświadomie działać na niekorzyść Polski.
Czy Paweł Kukiz wygra?
Życzę mu, aby zajął bardzo mocne trzecie miejsce i utworzył jeszcze mocniejszą partie polityczną. Patriotyzmu nie kupisz na targu, a wiedzę geopolityczną można w każdej chwili zdobyć.
Korwin Mikke
Jest najsłabszy z całego grona alternatywnych kandydatów na prezydenta.
Dlaczego?
Bo jest niestabilny politycznie.
Ma wiedzę geopolityczną, rozumie układy w Polsce, ale co jakiś czas wykonuje bezsensowne ruchy polityczne.
Przykład?
Partia KORWIN.
Dlaczego tak późno to zrobił?
Stara partia miał około 6-9% poparcia, z nową jest wielka niewiadoma.
Kolejne pytani brzmi: kto cały czas sponsoruje Korwina Mikke?
Dobrze, teraz jest w Parlamencie Europejskim, ale partia to przedsiębiorstwo, które ma duuuże koszty.
Kolejnym błędem kandydata na prezydenta, było przyjęcie posady we wrogim konsorcjum – Unii Europejskiej. Dobrze wiemy, że jego głosy w parlamencie europejskim mogą śmieszyć, bawić, pocieszać. Natomiast nikt w Unii nie bierze ich pod uwagę. Mamienie społeczeństwa, że idzie tam, aby rozwalić instytucję od środka jest infantylne.
Poszedł tam za kasą i…przeciwnicy to wykorzystali. Lider partii powinien na miejscu prowadzić ją do zwycięstwa i trzymać za łby zadymiarzy.
Decyzje Korwina Mikke są niepoważne.
Na kogo zagłosować?
Moim kandydatem jest Paweł Kukiz lub/i Grzegorz Braun.
W przypadku, gdyby mój głos miałby wspomóc odrzucenie ze stanowiska prezydenta Komorowskiego, to zagłosuję na Andrzeja Dudę.
Wiem, że jest więcej niezależnych kandydatów, ale aby o nich pisać muszą cały czas działać na rzecz propagowania prawdy. Nie sezonowo, tak jak zrobił to Tomasz Adamek, przegrywając walkę o stołek w Unii Europejskiej.
Czy ktoś słyszy teraz patriotyczną walkę Adamka o wolną Polskę?
Tyko osoba, która cały czas propaguje prawdę, może zdobyć poparcie społeczne.
Robert Brzoza
P.S. Zobacz, jak można zarabiać na inwestycjach? – MonitorowanieRynku.pl/inwestor
